środa, 26 sierpnia 2015

128. Jabłuszka pod chrupką chmurką czyli: biszkopt z papierówkami pod bezą

Witajcie kochani.
Dzisiejszy post poświęcony jest zielonym, drobnym jabłuszkom. Kwaskowate papierówki są bezdyskusyjnie wspaniałym darem lata, a co najważniejsze wszędzie jest ich pełno.. Wspaniaje zdobyć wystarczy mały wypad za miasto. Nam kojarzą się przede wszystkim z dzieciństwem, z placuszkami babci z ogromną ilością cynamonu i imbiru lub podgryzane w wersji surowej, z zabawą kto dalej wyrzuci ogryzek, kto więcej doniesie do domu.. :)
Nasza dzisiejsza, kolejna deserowa propozycja to delikatny, puszysty biszkopt, który połączyłyśmy z zarówno z musem (bez cukru!) jak i cząstkami papierówek. Całość wypieku dopełniła warstwa chrupiącej bezy na wierzchu. Do jabłek dołączyły również płatki lawendy i nie zabrakło również cynamonu, imbiru i wanilii.. Jesteście ciekawi? Zapraszamy do zapoznania się z przepisem: 




Składniki: 

BISZKOPT: 

4 jaja

szczypta soli 

100g cukru 

90g mąki ziemniaczanej

30g mąki pszennej, tortowej typ 450

*jeśli nie macie mąki ziemniaczanej dodajcie 120g mąki tortowej

1 łyżeczka sody oczyszczonej (lub proszku do pieczenia)

1 łyżeczka octu jabłkowego (lub zwykłego)

po pół łyżeczki: imbiru, cynamonu i cukru z prawdziwą wanilią

3-4 dość duże papierówki

dodatkowo: sok z ćwiartki cytryn

masło i mąka do wysmarowania i oprószenia formy

MUS:

ok 0,5 kg papierówek

BEZA: 

2 schłodzone białka , szczypta soli

ok 80g drobnego cukru

1 łyżeczka mąki ziemniaczanej 

1 łyżeczka octu jabłkowego (lub zwykłego)



PRZYGOTOWANIE: 


  • Całą pracę rozpoczynamy od dokładnego umycia, obrania i pozbycia gniazd nasiennych z całej ilości papierówek. Część jabłek do biszkoptu kroimy na ćwiartki i mieszamy dokładnie z sokiem z cytryny (by nie pociemniały). Jabłka przeznaczone na mus kroimy dość drobną kostkę i również skraplamy sokiem z cytryny. 



  • Piekarnik nastawiamy na 170*C (funkcja termoobieg). Wnętrze formy do biszkoptu smarujemy masłem i dokładnie oprószamy mąką, jej dno wykładamy ćwiartkami jabłek (nasza propozycja - jak na zamieszczonym zdjęciu). Kolejno zabieramy się do sporządzenia masy na biszkopt: do dość wysokiego naczynia starannie oddzielamy białka od żółtek. Oddzielone żółtka łączymy z sodą oczyszczoną, octem, cynamonem, imbirem i cukrem z wanilią mieszając składniki. Kolejno ubijamy białka - początk
    owo ze szczyptą soli, a gdy podwoją swoją objętość stopniowo dodajemy cukier i miksujemy dopóki nie uzyskamy sztywnej piany. Następnie do piany dodajemy masę z żółtkami i delikatnie mieszamy łyżką. Finalnie dodajemy przesianą mąkę również bardzo delikatnie mieszając do momentu aż mąka rozpuści się w masie. Uzyskaną masę biszkoptową wylewamy do formy wyścielonej ćwiartkami jabłek. Biszkopt pieczemy na środkowej półce piekarnika od 30 do 35 minut (tzw. "suchego patyczka"). 



  • W trakcie pieczenia sporządzamy mus z jabłek: pokrojone w kostkę papierówki przekładamy do rondelka z dość grubym dnem i dusimy pod przykryciem na wolnym ogniu co jakiś czas mieszając aż do uzyskania konsystencji półpłynnej. Jeśli masa wyda Wam się zbyt gęsta można podlać ją kilkoma łyżkami wody. Kiedy większość wody odparuje rondel zdejmujemy z ognia i jabłka studzimy w chłodnym miejscu. Gdy ostygną przecieramy je przez sito uzyskując gładką konsystencją musu i odstawiamy na bok



  • Upieczony biszkopt zrzucamy na ziemię z wysokości około pół metra (jeśli nie macie tego w zwyczaju nie jest to konieczne :)), owijamy lnianą ściereczką i również studzimy. W tym czasie sporządzamy bezę. Piekarnik nastawiamy do 140*C (termoobieg). W dość wąskim i wysokim naczyniu ubijamy schłodzone białka - początkowo ze szczyptą soli, a w raz ze zwiększaniem ich objętości ze stopniowo dodawanym cukrem. Białka ubijamy dopóty rozcierając palcami pianę nie będziemy wyczuwali grudek cukru. Pod koniec ubijania dodajemy łyżeczkę octu oraz mąki ziemniaczanej (które ustabilizują nam pianę). 

  • Ostudzony biszkopt przekładamy "do góry nogami", tak aby cząstki jabłek znajdywały się na  górze. Na wierzchu biszkoptu rozsmarowujemy ostudzony mus jabłkowy, który delikatnie oprószamy cynamonem, kolejno pianę białkową, a za pomocą małej łyżeczki sporządzamy "łezki" na jej całej powierzchi(jest to jedynie propozycja). Biszkopt wraz z bezą pieczemy początkowo 4 minuty w 140*C, kolejno temperaturę zmniejszamy do 90*C. W tej temperaturze wypiek pozostawiamy do ok. 1 - 1:30h i studzimy go przy uchylonych drzwiach piekarnika. (Beza będzie gotowa wówczas, gdy masa stanie się naprawdę sucha - będzie to widoczne "gołym okiem"). Przed podaniem posypujemy płatkami lawendy i.. delektujemy się! :)








5 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. I tak samo smakuje :)
      Na naszym blogu trwa konkurs z firmą Ziarenkowo - może się skusisz?

      Pozdrawiamy

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Zachęcamy do wypróbowania przepisu jak i do spróbowania swoich sił w konkursie na naszym blogu.

      Pozdrawiamy :)

      Usuń