środa, 13 maja 2020

143. Obiad w 20 minut, czyli makaron z brokułami, wędzonym łososiem, suszonymi pomidorami i serkiem śmietankowym

       Zeszła sobota była tak leniwa, że nie było mowy o ugotowaniu wymyślnego obiadu. Mam taką zasadę, że do aplikacji jedzenia na dowóz sięgam dopiero, gdy naprawdę nie mam żadnych składników na przygotowanie posiłku lub, gdy naprawdę mam na coś wielką ochotę. Oba przypadki nie tyczyły się jednak zeszłej soboty i jedzenia z dostawą nie zamówiłam. 

      Improwizowanie w kuchni to coś co naprawdę bardzo lubię. A kiedy myślę o szybkim i prostym obiedzie to zawsze na myśl przychodzi mi coś z makaronem. Komponowanie dań gdzie jest on składnikiem bazowym jest o tyle fajne, że wystarczy mieć swoje ulubione i zarazem słone "pary smakowe" i dodać je do ugotowanego makaronu. Makaron z sosem na bazie serka śmietankowego robię bardzo często, na oko, nie zważając na ilości, jedynie na smak. A tym razem wszystko spisałam i postanowiłam się podzielić tym z Wami. Zapraszam na ekspresowy obiad :)
Julia 


Składniki: 
(4 porcje)

-300g makaronu spaghetti 
-100g łososia wędzonego
- 1 średni brokuł 
- garść pomidorków koktajlowych
-100g serka śmietankowego
-słoiczek suszonych pomidorów
- 1 cebula biała
- 1 duży ząbek czosnku 
- 1łyżeczka masła
-świeża natka pietruszki, tymianek cytrynowy, 
- świeżo zmielona sól i pieprz, odrobina suszonego czosnku i mielonej gałki muszkatołowej

Przygotowanie: 

  • Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu w osolonej wodzie. Brokuł rozdzielamy na różyczki i gotujemy na parze (w specjalnym garnku, w parowarze lub na sitku zakrytym pokrywką)
  • Cebulę siekamy na drobno, czosnek przeciskamy przez praskę. Pomidory odsączamy z oleju i na nim (około 2 łyżkach) przesmażamy cebulę i przeciśnięty czosnek aż do zeszklenia. Odmierzamy 1/4 szklanki wody z gotującego się makaronu i łączymy z serkiem śmietankowym i suszonymi pomidorami. Składniki blendujemy na gładką masę i dodajemy do przesmażonej cebuli i czosnku. Pomidorki koktajlowe myjemy, kroimy na połówki i wrzucamy do powstałego sosu. Dodajemy do niego również ugotowane na parze różyczki brokułu. 
  • Finalnie doprawiamy do smaku i łączymy z ugotowanym makaronem i masłem (ważne jest aby zostawić w garnku odrobinę gorącej wody, wtedy sos w towarzystwie masła lepiej połączy się z makaronem) . Serwujemy z łososiem, pokrojonym w paski, natką pietruszki i tymiankiem cytrynowym (naprawdę polecam!). Smacznego :)



1 komentarz: