Dzień dobry! Mimo, że jest bardzo pochmurno, humory nadzwyczaj nam dopisują. A jak u Was? Dla niepocieszonych pogodą, lub dla tych, którzy chcą świętować dobry nastrój i swoje zwycięstwo nad deszczowymi chmurami polecamy pyszne rogaliki na które przepis już za chwilę poniżej.
Babcine zeszyty z przepisami są niezastąpione. Wyjątkowe receptury sprzed lat, tak naprawdę banalnie proste, przywracają nam, naszym rodzicom wspomnienia niepowtarzalnych smaków z dzieciństwa. Zabierajmy się do pracy i dopiero przy upieczonych rogalikach powróćmy do sentymentów! Zapraszamy (:
Składniki (w temperaturze pokojowej)
0,5 kg mąki
kostka margaryny
5 dag świeżych drożdży
2 łyżeczki cukru pudru
1 śmietana (200 g, lub mniej)
1 białko jaja (do posmarowania rogalików)
dowolny dżem, konfitura (dość gęste, aby nie wypłynęło z rogalików) - u mnie domowa konfitura z płatków róż i porzeczkowa
Przygotowanie
- Wszystkie składniki oprócz drożdży i śmietany wrzucić do miski i zagnieść. Margarynę najlepiej posiekać, aby szybciej i łatwiej połączyła się z mąką.
- Drożdże rozmieszać w miseczce ze śmietaną, a następnie dodać do zagniecionego wcześniej ciasta. Gnieść do uzyskania miękkiego, ale nie kruszącego się ciasta.
- Uformować gruby wałek i podzielić ciasto na 5 części. Jedną z nich położyć na stół/ stolnicę (resztę schować do miski i przykryć ściereczką) i rozwałkować. Tak przygotowany "placek" podzielić na 8 części i na brzegu każdej z nich nałożyć nadzienie (nie za dużo- rogaliki nam się nie zwiną). Brzegi na dole delikatnie posmarować wodą po to, aby rogale nie rozkleiły się.
- Rogaliki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować je białkiem i wstawić do lekko nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 180 stopni do uzyskania złotego koloru.
- Po upieczeniu można udekorować rogaliki lukrem z cukru pudru i wody - tak jak u nas. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz