piątek, 10 stycznia 2014

33. Zapach róży, czyli drożdżowe kruche rogaliki z nadzieniem.

Dzień dobry! Mimo, że jest bardzo pochmurno, humory nadzwyczaj nam dopisują. A jak u Was? Dla niepocieszonych pogodą, lub dla tych, którzy chcą świętować dobry nastrój i swoje zwycięstwo nad deszczowymi chmurami polecamy pyszne rogaliki na które przepis już za chwilę poniżej. 


 Babcine zeszyty z przepisami są niezastąpione. Wyjątkowe receptury sprzed lat, tak naprawdę banalnie proste, przywracają nam, naszym rodzicom wspomnienia niepowtarzalnych smaków z dzieciństwa. Zabierajmy się do pracy i dopiero przy upieczonych rogalikach powróćmy do sentymentów! Zapraszamy (:


Składniki (w temperaturze pokojowej)

0,5 kg mąki

kostka margaryny

5 dag świeżych drożdży

2 łyżeczki cukru pudru

1 śmietana (200 g, lub mniej)

1 białko jaja (do posmarowania rogalików)

 dowolny dżem, konfitura (dość gęste, aby nie wypłynęło z rogalików) - u mnie domowa konfitura z płatków róż i porzeczkowa



 Przygotowanie
  • Wszystkie składniki oprócz drożdży i śmietany wrzucić do miski i zagnieść. Margarynę najlepiej posiekać, aby szybciej i łatwiej połączyła się z mąką.

  • Drożdże rozmieszać w miseczce ze śmietaną, a następnie dodać do zagniecionego wcześniej ciasta. Gnieść do uzyskania miękkiego, ale nie kruszącego się ciasta.


  • Uformować gruby wałek i podzielić ciasto na 5 części. Jedną z nich położyć na stół/ stolnicę (resztę schować do miski i przykryć ściereczką) i rozwałkować. Tak przygotowany "placek" podzielić na 8 części i na brzegu każdej z nich nałożyć nadzienie (nie za dużo- rogaliki nam się nie zwiną). Brzegi na dole delikatnie posmarować wodą po to, aby rogale nie rozkleiły się. 
  • Rogaliki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować je białkiem i wstawić do lekko nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 180 stopni do uzyskania złotego koloru.

  • Po upieczeniu można udekorować rogaliki lukrem z cukru pudru i wody - tak jak u nas. Smacznego!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz