środa, 9 kwietnia 2014

54. W kuchni zapach fiołków, czyli galaretka i fiołki w cukrze.

Dzień dobry. Po burzowej nocy, dzień trochę się rozchmurzył. Co do fiołków.. Całe gromadki rosną przed budynkiem w którym mamy zajęcia z pszczelarstwa i miodownictwa. Aż prosiły żeby je stamtąd zabrać i zrobić coś pysznego. Żmudna robota przy tych małych kwiateczkach, ale efekty niesamowite. Chyba nawet lepsze niż można się było spodziewać. No to przejdźmy do rzeczy!


Składniki na fiołki w cukrze:

Fiołki (ilość zależy od tego ile kwiatków chcemy zrobić)
Białko jaja
Sok wyciśnięty z cytryny
Cukier


Wykonanie:

  • Białko roztrzepujemy z sokiem z cytryny w spodeczku. Na drugi spodek wysypujemy cukier. Przygotowujemy sobie kwiatuszki odrywając łodygi, oczyszczając z ewentualnych owadów. 
  • Pędzelkiem delikatnie i dokładnie smarujemy każdy kwiatek, każdy płatek kwiatka. Trzeba precyzyjnie nakładać niezbyt grube warstwy. Gdy już kwiatek będzie "błyszczący" posypujemy cukrem - dokładnie, aby każdy skrawek był nim pokryty i układamy w naczyniu (na talerzu, blaszce, miseczce). Tak postępujemy z każdym następnym (aż do wyczerpania się zapasów ;)).
  •  Możemy kwiaty suszyć całą noc na powietrzu w temperaturze pokojowej, lub wstawić (jak u nas) do nagrzanego lekko piekarnika. Pozostawić otwarte drzwiczki i pół godziny/ godzinie wyjąć je. Będą twarde. Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku. Idealne jako ozdoby do tortów, ciast, lodów, deserów.




Składniki na galaretkę:

Płatki fiołków (u mnie tylko kilka gramów)
Ok. szklanka cukru
Sok wyciśnięty z cytryny
Szklanka wody
ok. 1 łyżka środka żelującego - u nas: "fix i masz dżem" Winiary (skład to pektyna, cukier i kwas cytrynowy)

Wykonanie:

  • Płatki oczyszczamy, wsypujemy do garnuszka. 
  • Zalewamy sokiem z cytryny, wrzątkiem i odstawiamy na godzinę (jeśli mamy czas to nawet do kilku godzin). 
  • Następnie zagotowujemy dodając cukru i środka żelującego. Gotujemy około 10 minut i przekładamy do umytego słoiczka (wyparzyłam swój w piekarniku w ok. 100 stopniach przez ok. pół godziny). Smacznego! :)





2 komentarze: